Siedzę...
Siedzę w pokoju swym
Przed sobą monitor mam
I w sieci szukam rozpaczliwie
Sladu jakiegokolwiek
Choćby najmniejszego
Malutkiego
Twej bytności Skarbie
Bo teraz tak tylko
W ten sposób
Mogę być "blisko"
Dotykając śladów Twych
Pozostawionych przez Ciebie
W tym wirtualnym świecie
autor
grzes1971
Dodano: 2007-05-26 00:06:08
Ten wiersz przeczytano 869 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.