Sielanka
Kupiłam do kawy śmietankę,
Pomyślałam: przeżyję sielankę,
Bo bez kawy egzystencja licha,
Tak, jak czasem bez kielicha.
Małej czarnej aromat się rozniósł.
Samopoczucia barometr się podniósł.
Już, już prawie przeżyłam sielankę,
Gdy rozlałam do kawy śmietankę.
I tak płacząc i pytając: dlaczego
Spotkało mnie coś tak strasznego?
Spojrzałam na pusty pojemnik:
Do kawy śmietanka
Wyprodukowała Spółdzielnia Mleczarska
"Sielanka".
to nie jest kryptoreklama ino fikcja poetycka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.