Sierpień
taki sobie wierszyk z homonimkami
Żona czyta
tomik Konstantego Ildefonsa
pod tytułem Skumbrie w tomacie
córka nastolatka wciąż się dąsa
zamiast ze smażalni ryby
choć codziennie
świeża się smaży
woli skumbrie w tomacie
tylko teściowa na kocu się smaży
nie chcecie dorsza i sandacza
to macie
frytki i sałatki za to
przynajmniej nie z puszki
jesienią pojedziemy nad San, dacza
czeka na nas moje drogie
pójdę na spacer koło brzegu
popatrzeć jeszcze na spokojne morze
powoli mija urlop w Kołobrzegu
moje ,,babie lato'' może
żona ,córka i teściowa
a noclegi takie drogie
niedługo prawdziwe babie lato
na drzewach pierwsze pajęcze puszki
Komentarze (18)
Fajnie to wyszło.
Myślałem, że sporo o moim ukochanym poecie Gałczyńskim
wiem, ale okazuje się, że nie znam tomiku "Skumbrie w
tomacie". Według mojej wiedzy, to był wiersz a nie
tomik. Wracając do pewnego rekomentarza, wyjaśniam.
Przyjacielem jest ten, kto mówi na skraju urwiska
"palancie, gdzie leziesz" a nie ten, kto mówi "dasz
radę" widząc mój przewidywalny upadek. Jako miłośnik
wszelkich słownych gierek, stwierdzam, że
"smaży-smaży" w pierwszych wersach jest nieudolne. "To
macie, tomacie - niezłe, choć niepotrzebne to
powtórzone "tomacie" w 3 i 8 wersie.
Ale sandacze, san, dacze - super! Po ubraniu w zgrabne
rymy - w sam raz do "rewii rozrywki". Za ten ostatni
homonim daje punkt.
świetny wiersz Macieju...
uroczej niedzieli:)
Sympatyczny wiersz Macieju:)
Nie mogę się wręcz doczekać tego babiego lata :D
Pozdrawiam i daję plusik na świetny wiersz :)
Miło się czyta. Pozdrawiam serdecznie.
Ekstra, rewelka
no, no, no, ale super wiersz napisałeś, brawo :-)
skąd czerpię pomysły? pytasz mnie Kasieńku
w tej kwestii absolutnie nie mam nic do ukrycia
ja czerpię tematy do moich wierszy ...z życia
potem to tylko składam w strofy i ...pomaleńku
Zawsze się zastanawiam, skąd czerpiesz pomysły na
wiersze.
ładny wiersz.. w Kołobrzegu byłem ..16 lat temu pogoda
była dżdżysta..całe 10 dni ..
Ładnie to poskładałeś w zgrabną
całość:)
Pozdrawiam
Fajnie oddany klimat wczasów...
Kołobrzeg dobrze znam to miasto -dwa lata służby
wojskowej.
:)
Pozdrawiam miłego dnia!
Ciekawie z tymi homonimami wyszło. Pozdrawiam :)
Podoba sie, w sumie:)