sierpniowi 44
rozkaz został wydany - godzina
siedemnasta
miała być czasem chwały była śmiercią dla
miasta
dymią morza płomieni grzmią haubice z
oddali
cywile przerażeni wszystko wokół się
wali
bronią się barykady lecz naziści z
pogardą
znaleźli na nie radę - żywe tarcze
prowadząc
z piwnic okien i dachów zbiera śmierć swoje
żniwo
czas pożogi i strachu - któż uwarzył to
piwo?
czeka Moskal za Wisłą i spogląda
beztrosko
jak rozpada się wszystko mrą cywile i
wojsko
bez szansy na ratunek z wolna nadzieja
gasła
polityczny rachunek stał się śmiercią dla
miasta
sześćdziesiąt dni udręki nie zdało się tu
na nic
nikt nie wyciągnął ręki „wyzwoliciel” miał
za nic
bohaterom z przymusu postawiwszy pomniki
świat nie wlicza etosu w mocarstwowe
rozgrywki
Argo.
Komentarze (13)
Ano tak to właśnie jakoś jest Wiktorze. Pozdrawiam.
Argo - widząctójąodpowiedz - wrócilem do wiersza.
Stwierdam calkowicie nieprwidlowy pierwszy odczyt słow
o pomnikah pamięci. - tym bardziej podpisuję się pod
tym co napisalem wczesniej:wiersz ma ogromną moc:
podkresla bohaterstwo, nikczemnosc wroga (okupanta i
przyszlego okupanta) nie ukrywa goryczy, zachowuję
konieczne refleksje dotyczące odpowiedzialnosci za
powstanie i odpowiezalnosci za tragedię smierci
żołnierza polskiego i cywilnego miasta - nie
zacierając roznic miedzy tymi zjawiskami i nie
obarczajac falszemosób podejujących powstańcze
decyzje.Są emocje, jest prawda, jest świadectwo
historyczne i moralne.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ależ Wiktorze pomnik nie koniecznie postać monumentu
mieć musi, ażeby na politykierach pamięć o tej
tragedii wymusić.
Dziękuję czytającym za zapoznanie się z tekstem i
komentarze.
Z pretensją i słusznie!
Wiersz naprawdę porusza a historia pokazuje, że ludzie
potrafią naprawdę przejść przez piekło, aby być
wolnymi lub by pokolenie było wolne, warto pamiętać o
poświęceniu :) Pozdrawiam serdecznie +++
w kwestii "niemcy" - czy "nazisci"; wszedzie tam,
gdzie moze powstac wątpliwosc czy zbrodniajest
zbrodnią niemiecka - czy innegonarodu (np. Polakow) -
w imie obrony naszego dobrego imienia i historycznej
prawdy powinniśmy pisac ,ze Niemcy. - jednak pomijanie
ideoloegi nazizmu - jako niemieckiego ideologicznego
napędu i uzasadnieniazbrodni jest bardzo niwalasciwe.
nalezy pisac o zbrodnich nazistwo - i podkreslac to -
zwł. wszędzie tam, gdzie nie moze byc mowy o
zatciraniu odpowiedalnosci za zbrodnie okreslonej
nacji.- zresztą - zbrodniana warszwawie - to zbrodnia
nie tylko Niemcow ale i i predstawicieli innych
narodowosci dla ktorych wspólnym mianownikiem byl
zbrodniczo pojmowany nacjonalizm z roznymi jego
wynaturzeniami.
Chwała tym, którzy walczyli. tym, którzy zginęli za
naszą wolność.
Jakże inne to pokolenie od dzisiejszych naszych
niektórych przedstawicieli narodu, którzy za srebrniki
judaszowe gotowi są oddać naszą wolność wrogim siłom.
Mam tylko jedną uwagę do autora: w 6-tym wersie
NIEMCY, nie naziści.
To już nawet "Ambasada Niemiec w Warszawie opuściła
flagi do połowy masztu na znak głębokiego bólu i
wstydu z powodu okrutnych zbrodni NIEMIECKIEGO
okupanta w walce z ludnością stolicy podczas Powstania
Warszawskiego..." (kursywa moja)
Pozdrawiam
Świetny!
Argo! - swietny wiersz - pelen prawdy i emocji i -
goryczy. Sa w nim swiadestwa potwornosci okupanta,
jestp okazane cyniczne czekanie na smierc miasta i
jego powstancow. Kieyś o to oskarzano powstancow i
powstańcze decydujace kierowwnictwo. Wskazujesz
winnych. mamy pelne prawo nazywać wylącznie ich -
zbrodniarzeami i oskarzac tylko ich - o zbrodnie na
polskiej stolicy.
Jednak piszesz, ze "wyzwoliciel" co czytam jako -
sowieci -postawil z przymusu pomniki. Nie pamietam ani
jednego, a znamy powojenne zbrodnie dokonywane na
Powstańcach z AK. - jesli sie myle prosze o
wyjasnienie...
Pozdrawiam serdecznie:)
Tak właśnie było. Oby z przeszłości wyciągać wnioski.
Nie dopuśćmy do zakłamania historii. Pozdrawiam
serdecznie:)
Ostatnie tchnienie Paktu Ribbentrop-Mołotow.
Pozdrawiam.
“godzina siedemnasta miała być czasem chwały
była śmiercią dla miasta”
to był ogromny dramat, którego historia i Polska nie
zapomni.
Wspaniały wiersz.
Pozdrawiam.;)
Warto przypominać, dzieci wnuki upominać. Trzeba
przekazywać, by młode pokolenie szacunek Polsce
okazywało.