Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sierpniowy podwieczorek

Siedzę, Anka na tarasie,
czaj zielony, słodycz, słowa.
- Zobacz, Pan Bóg kozy pasie,
horyzonty w brodach chowa.

Anka: - Świateł większe dziury,
zarośnięte cieniem więcej;
opatrunków lepkie chmury,
plastry, jesień, nosy, ręce...

- Nie! To kozy dni spragnione
wyskubują ciepło lata,
deszcze meczą niedojone
(Jaka dobra ta herbata).

Anka o chorobach gada:
- Cieniem, spójrz, jak las utyka -
twarz pacjenta z bólu blada
(Może podać herbatnika?)

- Toż, to koza chłodem meczy!
Pajęczyny zrywa różkiem,
wkrótce słotą dzień pomleczy
(Nie, uraczę się racuszkiem).

Siedzę z Anką na tarasie,
czaj zielony, słodycz, słowa...
Dla mnie Pan Bóg kozy pasie.
Jej w piżamach lato chowa.


---
http://bit.ly/NYXO1X

Dodano: 2013-08-31 16:15:51
Ten wiersz przeczytano 1422 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

AS AS

poezję masz we krwi

sienka sienka

Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam:)

karl karl

nawet koza też zmartwiona,
no bo w zimę brak jest trawy
i tak jakoś erotycznie,
kozę doi się dwa razy
Pozdrawiam serdecznie

blondynka8 blondynka8

Bardzo udany wiersz, moja wyobraźnia nakarmiona, jak
ta koza trawą:) Super! Pozdrawiam ciepłem koziego
mleka, już sama nie wiem, czy smaczne...ech, no to
polskim, od krówki muuuuu-:)

MamaCóra MamaCóra

Świetnie, barwnie, obrazowo i smakowicie, ja za
racuszkiem bardziej, ale słońce do piżamy też przyjmę.
Oj! podoba_się, a może na konkurs, tak nieśmiało
zachęcę. Pozdrawiam :)

Vick Thor Vick Thor

tekst do bólu na wskroś poetycki -
Klaus bereits eingefroren
ist seit dreißig Jahren tot;

What Power art thou,
Who from below,
Hast made me rise,
Unwillingly and slow,
From beds of everlasting snow!

See'st thou not how stiff,
And wondrous old,
Far unfit to bear the bitter cold.

I can scarcely move,
Or draw my breath,
I can scarcely move,
Or draw my breath.

Let me, let me,
Let me, let me,
Freeze again...
Let me, let me,
Freeze again to death!

krzemanka krzemanka

Ładnie o różnicach w naszym postrzeganiu. Miłego
popołudnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »