sila marzeń
spłynąłeś we śnie na skraj przepaści
gdzie światło nigdy tu nie przygaśnie
i srebrną nitką haftuje księżyc
choć tu nie zawsze w sny można wierzyć
tanecznym krokiem podszedłeś do mnie
srebrną niteczką związałeś dłonie
i w moje serce wdarło się światło
i odtąd ciemność zmienia się w radość
biegnie już ze mną nieznanym rytmem
wiosną się stając, w jesień i zimę
a kiedy znowu na skraju uśnie
w wiersze zaklina czerwone róże
autor
Niezapominajka
Dodano: 2006-07-12 08:41:43
Ten wiersz przeczytano 725 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.