Skąd ta jesień?
skąd ta jesień do nas przyszła
kto jej adres dał kto wskazał
drogę do pejzaży lata
i po czyich tutaj śladach
w szacie zwiewnej tęczoskrzydłej
przydreptała wcześnie rano
rozwiesiła lekkość mgielną
aż przez chwilę było biało
i pochyla się w drżeń liściach
w szeptach wiatru też ją słychać
w kropli rosy więzi światło
niczym przedsmak tchnień w zarysach
splatam słowa ciepłe barwne
i powierzam Twemu sercu
byś rozwiośnił się jesienią
- marzeniami to pieczętuj
autor
Maryla
Dodano: 2011-08-29 12:24:41
Ten wiersz przeczytano 1487 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Dzisiaj pierwszy dzien jesieni ..
Skąd ta jesien przyszła? nie wiem ale przyszla
ze słoncem przyszła..
oby byla tak piekna jak twój wiersz Marylko.:)
pięknie, lekko, kolorowo :-)
Witaj Marylko:) U mnie akurat dziś słoneczko, ptaszki
śpiewają niechby to trwało:) Twój wiersz pełen
cudownych metafor, czytam i zachwycam się każdym
wersem. Pozdrawiam cieplutko.
przydreptała ...fajne słowo ,jesień może być
jednocześnie dzieckiem i staruszką ...
...moja jesień kusi ciepłem,kolorami i straszy
pajęczynami...
wiersz dobry, rytmiczny, miły w odbiorze...choć
jeszcze lato...to gdzie nie gdzie już widać dotyk
jesieni...ale najważniejsze jest to aby wiosna nigdy
nie opuszczała naszych serc...pozdrawiam
powoli zegnamy lato....pora na nowe. Lubie jesień. Z
przyjemnocia poczytam twoje wiersze o Pani Jesieni
Zbliza sie przepiekna jesien "w szacie zwiewnej,
teczoskrzydlej" /cudo/.Liczylam zgloski,widzialam
wszedzie 8,przerzutni nie znalazlam:)Oj, namieszal
Jurek.+++
Bardzo ładny... ciepły klimat wiersza powoduje,że
można zachwycić się urokami jesieni,a nawet polubić
jej kolory...pozdrawiam serdecznie Marylko...
pięknie:)
Brawo Maryla. Sama wiesz za co. Uwaga złośliwcy - to
nie lizusostwo. Dziewczyna się postarała i widzę
rezultat po mojej uwadze. Jurek
Marylo. Nie pisz. Już rozwiązałem problem. Masz po
prostu w wymienionej zwrotce swego wiersza nierówna
ilość zgłosek. A przerzutnia to:
w wierszu to rozbicie całości składniowej lub
znaczeniowej wersu, polegające na przerzuceniu jego
części do wersu następnego. Przerzutnia urozmaica tok
wiersza oraz jego strukturę intonacyjną, a także,
przez wyodrębnienie, podkreśla wagę pewnych słów czy
sformułowań.
Przepraszam za kłopot i pozdrawiam serdecznie.
Marylo. Masz regularny ośmiozgłoskowiec. Wyjaśnij mi
tylko proszę - czy w trzecim wersie pierwszej zwrotki
zastosowałaś tak zwaną przerzutnię? Na to mi wygląda.
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź. Też chcę się
czegoś nauczyć. Napisz śmiało autorski komentarz.
Pozdrawiam serdecznie.
Marylo. Masz regularny ośmiozgłoskowiec. Wyjaśnij mi
tylko proszę - czy w trzecim wersie pierwszej zwrotki
zastosowałaś tak zwaną przerzutnię? Na to mi wygląda.
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź. Też chcę się
czegoś nauczyć. Napisz śmiało autorski komentarz.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj...pełen liryzmu metafor romantyzmu,piękna
poezja,pozdrawiam miło,dziękuję za komentarze++++