Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Skarby z poddasza...

Czasem zdarza się, gdy zajrzę do szuflady
w starym biurku, zapomnianym na poddaszu,
lub w komodzie, gdzieś upchniętej w głąb mansardy,
że odkrywam różne skarby z dawnych czasów...

Dla mnie skarby, to nie brosze, bransolety,
ni prababki posagowe srebra stare,
dawno zresztą przehulane już niestety,
jak pradziadka złote spinki i zegarek...

Szukam śladów buduarów i salonów,
utrwalonych w czerni-bieli albo w sepii,
czy w refrenie zdartej płyty z Odeonu,
co do dzisiaj nie potrafił się odczepić...

Wczoraj zaś znalazłem całkiem niespodzianie
kilka kartek, uronionych ze sztambucha
młodej panny, przeznaczonych tylko dla niej.
Napisanych, bo szept mógłby ktoś podsłuchać...

autor

hallski

Dodano: 2011-12-18 02:52:46
Ten wiersz przeczytano 699 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (13)

Czatinka Czatinka

To prawdziwy skarb znaleziony a wiersz jak mały
brylancik błyszczy :)

Maryla Maryla

Jak zawsze z przyjemnością :)

blondynka8 blondynka8

Perełka:))) Nic dodać... Pozdrawiam cieplutko:)

Basia-Ewa Basia-Ewa

niezwykłe skarby starych szuflad , uroki zdartych
płyt i niewysłanych miłosnych liścików..."to był
świat zupełnie w starym stylu" ...uroczo go
zobrazowałeś słowami Miszo,pozdrawiam

jaho jaho

Bardzo miły w odbiorze wiersz z sentymentalną nutą.

Kornatka Kornatka

To piękne, prawdziwe skarby.
Uroczy wiersz.
Pozdrawiam:)

ewciaw1963 ewciaw1963

Przepiękny, niesamowity urok wiersza z fantastycznym
przesłaniem...Poczułam ten klimat dawnych lat i
prawdziwych skarbów z poddasza, słów spisanych na
kartce, które stanowią ponadczasową wartość i nie
można spieniężyć, tylko to tak naprawdę
pozostaje...Pozdrawiam serdecznie...

DoroteK DoroteK

aż westchnęłam, ależ to cudowne skarby :-)

Apolinary Apolinary

Też czasem lubię szperać w starych rzeczach na
poddaszu. +

Bliźniak Bliźniak

Dawny,niezmienny, czarujący i co by jeszcze nie
powiedzieć- Mistrz Pióra, który /na szczęście/ nigdy
nie gorzknieje.Pan Hallski w czarnym cylindrze,mrużąc
oczy, wypatruje w oddali maleńkiego światełka pośród
licznych wspomnień, tej jednej, jedynej, której jest
wierny.A może to tylko marzenie, tęsknota, którą się
karmi dzisiaj?Każdy z nas ma swoje, zaklęte skarby w
pamiętnikach, fotografiach, do których chętnie się
powraca.Takie nieoczekiwane powroty, to doskonała
terapia na trudniejsze chwile, które się przecież
zdarzają.O tak.Dziękuję Poecie za ten cudowny nastrój,
jaki się zrodził we mnie po przeczytaniu tego wiersza.
Uśmiecham się z dzisiejszym słońcem i maleńkim
śnieżynkami, które spadły pół godziny temu i jeszcze
nie zdążyły się stopić.

karat karat

Jakim na dzisiaj wartościom hołdujesz,
takie i skarby z przeszłości szanujesz!
Pozdrawiam!

siaba siaba

"Bądz najszczęśliwszym na świecie Aniołem
Patrz na świat duszą i okiem wesołem.."1933 r.
Przepisałam ze sztambucha trzynastoletniej panienki:)
Sliczny Twój wiersz,pozdrawiam cieplutko.+++

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »