Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

[ Skłócona ze sobą ]



nie wiem czy tandetnie
karmię myśli jak inni
i dławię się mandarynką
idąc ciemniejszą ulicą
gdy jest poniżej zera

rękawiczki nie pomagają
tymbardziej kiedy
od wczoraj
leżą na ławce w parku
i same drżą z zimna

zapomniałam ich -
ogrzana smeraniem za uchem
wiatru

zagłaskana do bólu
własnymi włosami - twarz

moja twarz

dziś znów zbladła
i pożegnała się z resztą ciała
jak gdby myślała że potrafi uciec
i obronic się przed oddychaniem


zimno.zbyt cicho.

Dodano: 2007-12-10 19:03:23
Ten wiersz przeczytano 571 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

smutna dusza smutna dusza

początek mi sie podoba.... wieje chłodem uczuć i
zagubienia ...

kazap kazap

zimno....
rękawiczki nie pomagają
tym bardziej kiedy
od wczoraj
leżą na ławce w parku
i same drżą z zimna....
brawo....w tym wersie wyrazistość twojej mysli staje
sie jak kropla łzy....
pozdrawiam...

Bałachowski Bałachowski

Wiele skrótów myślowych, ale z tych dobrych,
wieloznaznych; takich, które odsłaniają swe znazenie
właściwe w zestawieniu z innymi; dobrze!

agatons agatons

podoba mi się nastrój wiersza. szczególnie dwie
pierwsze strofy, świetna gra słów. pozdrawiam.

Borsukos Borsukos

Bije pesymizmem.... strasznie przerażający,
realistyczny... już po drugim czytaniu potrafiłem
sobie wyobrazić... taki film udało mi się w fantazji
stworzyć... to znaczy ze idiesz w stronę perfekcji...
brawo...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »