Skorzystać z prawa do świętego...
Skorzystać z prawa do świętego spokoju
Długo, zanim
poznała moje
pierwsze imię, mówiła:
Nie boję się ciemności, która
go otacza — ta w środku jest
bardziej niebezpieczna, ale
mogę rozpalić tam światło.
Był czas, kiedy dawała znać.
Cóż, nie powiem, że
nie byłem zainteresowany,
gdy mury szeptały:
O mój Boże, co za piękno
spaceruje ulicami,
ale co może człowiek
przekonany, że
urodził się tylko po to, by umrzeć?

raskolnikowski

Komentarze (4)
Obok tego, kto chce zawsze korzystać z prawa do
świętego spokoju okazje przechodzą niezauważone.
Państwo to ona i on, taki żart.
On kocha tylko wolność.
Nie można tak pisać moim zdaniem na forum, bo to nie
forum romanum, albo z adnotacją, że to wiersz
alegoryczny.
Pozdr.
Trzeba zmienić przekonania,[pozdrawiam
ale zanim umrze może wiele przeżyć i zdziałać.