skrada się noc
skrada się noc prześwitami
drzew jak palcami kochania
splecionych czułymi słowy
natchnieniem na rozkosz
nastraja
skrada się noc i wilgocią
tkliwie maluje powieki
tajemne skrywa na wargach
półcienie półprawdy
pół mnie, ty
autor
par excellence
Dodano: 2007-09-11 22:09:52
Ten wiersz przeczytano 595 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Piękny wiersz, który można odczytać wielorako.
Bardzo ładna budowa, jedynie w przedostatnim wersie
powinno być chyba osiem sylab a jest sześć (ale nie
przeszkadza to w płynności czytania).