Skrępowany słowem...
Skrępowany
słowem,
wydusił tylko bzdety
niewarte nawet
złamanego grosza,
sytuacja z niczego,
wyzwanie dla szaleńca,
co ułożył plan
jak sponiewierać tekst
nie robiąc w zasadzie nic...
...
Niewiedza
oparta na kpinie
wyszła z ust
niedoszłego...
...
witaj krytyku
jak brzmi twe imię...
autor
Marpouk
Dodano: 2008-03-28 09:08:16
Ten wiersz przeczytano 619 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.