Słabość
niszcząc siebie
Witam Cię
Moje opętanie
Ma czysta fantazjo
Boga pożegnanie
Moja w grzech ucieczko
Witam
Mój świadomy błędzie
Me pozorne szczęście
Chwilowa rozkoszy
Śmiertelny upadku
Wiem
Zabijesz
Pomimo to
Witam...
autor
melatonina
Dodano: 2009-04-11 20:45:22
Ten wiersz przeczytano 780 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Fajne przejścia w wierszu,fajnie się go czyta.Brawo,
Wesołego Alleluja.
paradoks - z jednej strony świadomość zła, z drugiej
nieodparta pokusa... Bardzo trafne ujęcie pozdrawiam.
Napisane z polotem, dobrze się czyta i wszystko
odczuwa... Pozdrawiam :)
widoczna pogarda dla grzechu...