ślad
prowadzisz bezwolne pragnienia
za nic mając wszechmocną oczywistość
czym jesteś nieobecne
w jaką ułudę
pognasz osłabłą wolę
błyszczą odległe granie
ciepłem oddechu przybliżone nagłe
wieczności zostajesz
nieuchwytnym śladem
autor
MEG
Dodano: 2015-01-19 00:50:13
Ten wiersz przeczytano 1764 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Są ślady prowadzące w ułudę, z innych może narodzić
się wiara, wiara w to, że nieuchwytne może być
osiągalnym...
Dużo innych myślątek się przewija - i dobrze,
pozdrawiam:)
Ladny udany wiersz pozdrawiam
Ostatnia zwrotka nie jest tak bardzo...nieuchwytna.
Czasami pragnienia się rozmijają. Ale zapis zostaje. I
tak właśnie czytam twój wiersz.
Jurek
Świetna refleksja, jest nad czym pomyśleć!
Pozdrawiam!
W różnorakich ułudach potrafimy się zatapiać.Ciekawa
refleksja. Pozdrawiam:)
Witaj Małgosiu:-), po długiej przerwie. Bardzo ładna
refleksja. Dobranoc
Gonimy za szczęściem,czasem trwamy w ułudzie,próbujemy
spełniając pragnienia,a nie dociera do nas,że
to nasze ulotne życie może nagle się przerwać,i po
co,za czym ta gonitwa?...
Ciekawa refleksja z skondensowanej formie,jak zwykle u
Cibie MEG na dobrym poziomie.
Pozdrawiam serdecznie,
miło znów widzieć po przerwie:)
och te odległe pragnienia i złudzenia, wiecznością dla
nas zostają wspomnienia - chyba dobrze zrozumiałam
przesłanie wiersza. Trzeba nad nim pomysleć :)
Ślady nie uchwytne jak znaki na wodzie pisane ...
Ślady nieuchwytne zapachy jakby zgrane...
Fajnie napisane:)