Ślepe miraże
W miłości nie ma miejsca na walkę
walkę o wpływy które tak lubisz
nie można zmieszać wody i ognia
w oparach władzy serce swe zgubisz
Jeżeli zechcesz tak się to potoczy
i na uczucia zamkniesz wnet swe oczy
I w lot nie pojmiesz co się wtedy
stało
bo jak wąż pełzasz bo miękkim
gruncie
skrzydlate serce gdzieś w przestrzeń
odleciało
Ty jak oślica strzyżesz uszami
przegrałaś walkę ze swymi snami

Franz


Komentarze (2)
Bardzo mądrze piszesz...
podoba mi się, szczególnie 1 zwrotka, pozdrawiam