Słodki nałóg
Dla moich cyganek z Mexyku
Papierosy papierosy
TeQuila i nachosy
Pierwsze cztery kolejki
Za zdrowie Grubej Elki
Glosna muzyka
Ciala spocone
Kreca piruety
W prawa i lewa strone
Zza dymnej kurtyny
Zeby wyszczerzone
Usta roześmiane
Wlosy rozczuchrane
Dusza roztanczona
Wiruje jak szalona
Kolejne dwie szklanki
Za zdrowie barmanki
...
Czy to ja się krece
Czy to ziemia w okol mnie
Nie wiem
Lecz tak dobrze mi jest krecic się
Paoierosy papierosy
Spiew
Tequila i nachosy
autor
TeQuillla
Dodano: 2012-01-31 15:30:07
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
+++
Najbardziej podobają mi się te włosy
"rozczuchrane":):):)Niezapomniana imprezka :):)
Pozdrawiam serdecznie++=
Wiersz bardzo dobrze wprowadza czytelnika w klimat
imprezy. Myślę że "wokół" powinno być bez spacji.
Pozdrawiam.
Radze trochę na rano zostawić:)
:) normalnie jak bym tam był ;)
no to niezła impreza była ;-)