Słodki przytulacz
Jak wiele uczuć partnerka ma?
Chcesz się dowiedzieć? Kup sobie psa!
"Słodki przytulacz" to już nie ty.
Całe uczucie schodzi na psy?!
Po całym łożu szczeniaczek bryka.
Szczęście - gdy kołdry mej nie
zasika.
Śpi przytulony do Pani twarzy,
a mnie się tylko takie coś marzy.
Chciałem mieć kumpla, w psie
przyjaciela,
czy to dzień zwykły, czy też
niedziela,
ale już nie wiem, na czym tu siedzę,
czy przyjaciela poznam w tej biedzie?
autor
EpamidondasWyrywny
Dodano: 2010-07-04 00:01:28
Ten wiersz przeczytano 982 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
z humorem...bardzo zabawnie...
Drogi Epamidondasie, ja z serca radzę, zacząć
wychowanie psa od ustalenia hierarchii w stadzie;)
Całe uczucie schodzi na psy?! - rewelacyjny,
dwuznaczny wers :)
hehehe milusi piesio;) pozdrawiam
Brawo! Lekki, dowcipny wiersz. Podmiotem lirycznym -
pies? A dlaczego, nie.
no to jak u mnie:) kupiłam psa, mąj chłop go ma !
kupiłam drugiego mam też coś swojego/ historia
prawdziwa/;) pozdrawiam ,udany wiersz:)
Teraz rozumiem dlaczego David nie cierpi psa,którego
mi dał:D Ehh.Pozdrawiam serdecznie.
nie ma kota nie ma psa...i mam święty
spokój....pozdrawiam...
Wesoły wiersz :)
Musisz wymysleć coś jak najprędzej,
by pies nie zgarniał całej czułości,
by Pani była też przekonana
o przywiązaniu Twym i miłości :)
no super...tylko poczekaj i zmienisz miejsce
noclegu...moja Perła Pana nie wpuszcza..hehe
Jeśli jeszcze szczeniaczek, to pół biedy..gorzej, gdy
wyrośnie, bo do łożka się możesz wtedy nie zmieścić
:)..Zabawna rymowanka :).. M.
Świetny wiersz,bardzo mi się podoba.
Z PUPILAMI tak bywa,radzę aby się
przyzwyczaić.Pozdrawiam.
ekstra, znam to z autopsji:)) uśmiałam się na Maksa.
Wiem coś na ten temat. Podoba mi się :)
lekki, zwiewny, przesympatyczny wiersz.... z
przyjemnością przeczytałam