słońce zaszło
słońce zaszło dzisiaj za wcześnie
ktoś pospieszył sie kręcąc nieboskłon
brakło czasu na małe radości
brakło czasu Bogu na pokłon
coś przeszkadza, kołuje, wciąż zwodzi
nie potrafię odnaleźć nadziei
a to tylko ma druga połowa
me bezczelna Ja wciąż sie śmieje
i bez przerwy wchodzi mi w drogę
wciąż prowadzi po ścieżkach zbyt wielu
w ludziach szukam wciąż nowych
przyjaciół
nikt nie mówi mi przyjacielu...
autor
Stachu
Dodano: 2008-09-30 10:29:42
Ten wiersz przeczytano 784 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Jakims szczesliwym trafem "wyladowalam" pod Twoim
nickiem i Chwala Bogu...jest co poczytac. Czesto nie
zgadzam sie z forma, ale tematy, mysli, watki sa
bardzo ciekawe i takie prosto z zycia wziete. A
poniewaz bardzo lubie wiersze o tematyce religijnej
wiec tym bardziej jestem zadowolona;D
Samotność , brak przyjaciół, walka ze swoim drugim
ja. Przejawia się to wszystko w Twoim wierszu. Daje
wiele do myślenia,...
ladny wiersz,refleksyjny i mysle ,ze masz wielu
przyjaciol,ilosc komentarzy i glosow na Twoje wiersze
o tym swiadczy
... a moze przyjaciel jest obok a go nie dostrzegasz?
wiersz sklania do zastanowienia
wiersz skłania do refleksji...może zwolnić trzeba,by
czasu nie brakło na te ważne chwile...podoba mi się
myśl zawarta w wierszu...
na wszystko przychodzi czas -ta odpowiednia pora
-myślę że przyjdzie i czas u Ciebie na to byś znalazł
prawdziwego przyjaciela-ładny wiersz
Nikt nie mówi mi przyjacielu...smutne. Na tak
W wierszu można wyczuć smutek i rozgoryczenie podmiotu
lirycznego.Czuje się on osamotniony.Forma wiersza
dobra.Wiersz skłania do refleksji.
pozwolę sobie na wesoło - te drugie "ja" to przeważnie
lucyfer podszeptuje co ma czynić, by pierwszemu "ja"
wszystko popsuć, a zmierz się z nim i pokaż kto tu
rządzi, w razie czego masz anioła stróża u boku, nie
wstydź się go wołać na pomoc.
Kiedyś trafisz i znajdziesz prawdziwych przyjaciół.
Pierwsza zwrotka mnie zauroczyła, zwłaszcza ostatni
wers.