Słów kilka wstecz
Z rozdartych wspomnień
mimowolnie cisną się słowa
na przekór ustom zamkniętym na skobel
sączą historię z przeszłości od nowa
O dniach minionych
malowanych prozą codziennego życia
lecz prozą jasną, barwami soczystą
uśmiechów i radości łez nie-krycia
O chwilach słodkich
niczym nektar przeszywających wonią
kwiatów
gdy świat nasz stanął w miejscu
ciasny i uroczy pośród tysiąca innych
światów
O godzinach złotych
w których kradliśmy słońca promienie
stukot kroków wlókł się echem
za plecami rozgorzałe wówczas tańczyły
cienie
Historia ma swój koniec
nadzieję mam zacząć kolejną od nowa
historię, która nigdy się nie skończy
by nie pozostały po niej tylko słowa,
słowa, słowa
Komentarze (17)
Niestety tak to juz jest ze wszystko co piekne kiedys
sie konczy. Mam nadzieje, ze jednak zbudujesz
historie, ktora bedzie piekna i wieczna.
:((((.. myslalem, ze to ta jedyna.. ;(