SŁOWOPIESZCZOCH
Krople rosy rozsypała po łące
by się w słońcu mieniły jak perły
Wianek z rymów założyła na głowę
by czarować słowami bez przerwy.
Zapach lata w koszyku ukryła
i szum wiatru przed domem w ogrodzie
wstążki deszczu rozrzuciła niedbale
by je łapał w parasole przechodzień.
A gdy dzień kończył swoją powinność
przy kochankach cichutko siedziała
czułe słowa w namiętność wiązała
i kochała, tak bardzo kochała....
*************
Wędrowała samotnie od wieków
towarzysząc nam zawsze w zadumie
wiernie krocząc przy każdym człowieku
choć poezją nie każdy żyć umie.
Komentarze (25)
wiersz niecodzienny jak i sam tytuł, bogactwo slów
wprowadza w slowne arkana pieszczoty, a ostatnia
zwrotka jest najprawdziwsza
piękny wiersz o poezji
Bardzo ciepły wiersz. Podoba mi się
Poezja to taki sposób widzenia rzeczywistości,który
pozwala nam ja dostrzec we wszystkich ośmiu wymiarach.
(moje)
towarzyszy nam wszędzie, choć nie każdy potrafi ją
zobaczyć:)...ładny, ciepły,z uczuciem napisany
duzo nas zyje poezja...swietny wiersz
Poezjo! towarzyszko życia ludzkiego,
Naucz żyć sobą człowieka poczciwego. +
Dobry, ciepły wiersz. pozdrawiam.
Wrażliwość serca zamknięta w barwie oczu, pozwala
Poezji wychodzić na łono naszego
życia;)"Słowopieszczoch"=myślomruczuś:)))
ostatnie dwa wersy swietne,
całość jest świetna!
podoba mi sie :)