Śluby-morale. Z karty historii...
Śluby-morale, wykrzyczę w Świat...
zlękniony porą, lecz kwitnie kwiat
który życie ustroi nagrody pokojem
Moralność Zdrowa Moralności Zdrojem!
Mruczę do Siebie, zazdroszcząc Sobie
Że śmieję echem, potem co zrobię
Zetrę uryneeeee po obcym kocie
i różnych sto, uciech i pociech"
Zasłonię tarczą i skruszę kopię
W moherowym berecie w liber-europie.
Za Wolność Moją! Waszą i Naszą
By nie pomylić Polskiego z Maszą!
Odziedziczyłem! Morale, Święty Ślub
Aby nie skusił wróg, w bezmiarze prób
Rodaków bronię pamięci spiżem
Choćby i głodny, stóp nie poliżę
Ja, Śluby-morale, wykrzyczę w Świat
historii karta układa w bukiet rad
Przysięgą do Siebie, w żelaznym
kapocie
Ojczyżnie składam patryjotyzm w wocie
JT S
Komentarze (25)
Z zaciekawieniem o istotnych
sprawach.
:)
Pozdrawiam, dziękuję!
Dobry wiersz, bardzo dobry, pozdrawiam;
Ciekawa refleksja...
udanego dnia :)
dziękuje za odwiedziny.
Nie tuzinkowy - podoba się bardzo:)
Brak morale brak honoru. Pozdrawiam serdecznie,
dobranoc.
Żyć i spać w zbroi... umiesz liczyć licz na siebie.
Pomoc w Duchu czytaj w Niebie a Niebu trzeba pomóc,
Ciekawa refleksja
Pozdrawiam:-)
Patriotyzm, cóż co człowiek to inne rozumienie słowa,
ale na szczęście każdy coś tam w tym względzie czuje.
Gorzej z poświęceniem się dla dobra Ojczyzny, tu
zaczyna się już kwestia dyskusyjna.
Dobry wiersz,ciekawy.Zmusza do myślenia,zatrzymuje w
biegu.Pozdrawiam.
kiedyś też różne morale polityków było, ale teraz się
anty-morale rozkrzewiło. Żadnych autorytetów...o
przepraszam, jeden- ZWITEK WIELU BANKNOTÓW. Pozdrawiam
:)