Smaczny obiadek
Może to lubczyk
Może to cyjanek
Nie wiem, co w garze
Jest ugotowane
Ważne by dużo
I że jest mokre
Od rana na parze
Gotuje się w kotle
Co ma być to się stanie
Mam pełne zaufanie
Gdy gotuje to dla mnie
Moje kochanie?
autor
to właśnie ja
Dodano: 2005-09-19 11:05:53
Ten wiersz przeczytano 1346 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.