Smak szkarłatnych łez
Śni mi się piękna kobieta
o złotych włosach
Z bliska patrząc widzę, że płacze
a jej łzy szkarłatne jak krew
Dotykam tych łze kosztuję ich
smak mają goryczy, woń pięknych kwiatów,
orzeźwiają ciało jak woda z górskich
strumieni;
Ale twarz niewiasty zmienia się,
a jej skóra szarzeje,
czerwone łzy kapią teraz z jej ust,
włosy jak węże szczujące,
z oczu mrok odpychający bije,
serce jej już nie bije
Nie boję się choć próbuję uciec,
krzyczę i bronię się choć nic się nie
dzieje, bo przecież przyszedłeś Ty do mnie
....
Mój piękny aniele
Ku przestrodze dusz błądzących, i aby zawrócić kiedy czas jeszcze na to...

Vamphyri

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.