ŚMIECHOTEKA-CZAS
___________ Story of Frania_____________
Moja Ciotka miała młodszą Siostrę ,Siostra
miała Narzeczonego, Narzeczony miał
seksowny tyłeczek .Frania nie miała
seksownego tyłeczka … ani
narzeczonego z takowym ,ani nawet bez
takowego :D …hmmm : Siostra mieszkała
w miasteczku Anabel. Gdy przejeżdzała do
nas znad morza to było wielkie święto.
I stało się . Narzeczony wyszedł z
psem na spacer ... Frania stała na balkonie
.On przechadzał się pod balkonem –''
To mój Romeo !!! ''- pomyślała Frania
,zobaczywszy Go.Pies szczekał zobaczywszy
Franię i było małe zamieszanie.Frania
uwielbiała być w centrum czyjeś uwagi ....
Pies, beżowozłocisty spaniel był
przyjacielski i ufny nawet do obcych.
Uwielbiałam spędzać z nim czas.Tak właśnie
miał na imię - Czas. Za każdym razem kiedy
Romeo wołał ''Czas'' ! Frania odpowiadała
14.32, 14.36, 14.41 … wdzięcząc się
przy tym i wyginając w rytmie falowania i
spadania .Jej policzki zaróżowiły się ,oczy
błyszczały z podniecenia
.''Czas,czaaaas"!:))) a Frania 15.07,
15.07, 15 –ta !!!!! /lol/Na samo
brzmienie głosu/a trzeba przyznać ,że R.
miał głos radiowy i potrafił go modulować
zmysłowo …oj potrafił :) Frania miała
miękkie nogi i mokro… choć deszcz
wcale nie padał :)I polewaczka nie jechała
ulicą .
z dedykacją dla tych , którzy mają poczucie humoru
Komentarze (6)
Bardzo ładne i ciekawe. Pozdrawiam:)
Talent pisarski to ty masz,(ba!)... ja będę pierwszy
który kupi Twoją pierwszą, pełną powieść, tak trzymać!
Niania Frania? Perypetie ciekawe...
hi hi uśmiałam się ..super..duże poczucie humoru...ież
takich ciotek nie wspomne że taki Romeo to co
drugi...bez obrazy to też zart panowie...duży plus za
wiersz..
wiersz to to nie jest, ale historia super.. wyobraźni
ci nie brakuje :)
poczucia humoru tu nie brakuje , dobry pomysł z tym
psem ,, Czasem'' .Opowiadanie bardzo ciekawe.