śmierć
Choćby iść na świata koniec
Gdzie się niebo z ziemią styka
Ona znajdzie i dogoni
Przed nią drzwi nie pozamykasz
Nie przekupisz jej też niczym
Na pieniądze nie jest chciwa
Swym działaniem szuka przyczyn
Jest bezwzględnie sprawiedliwa
Komentarze (14)
prawda z ta smiercia nic dodac nic ujac super wiersz
pozdrawiam
Chyba jest sprawiedliwa w znaczeniu, którego my jednak
nie pojmujemy. OK.
krótko i bardzo dosadnie+
Jedyna rzecz przed którą uciec się nie da nieprzekupna
przychodzi do wszystkich ładnie to opisałaś.
dobrze oddany temat...podoba mi sie
Krótko i na temat. Przykre to, ale prawdziwe.. brr...
Od śmierci nikt się nie wywinie, mamy ją wpisaną w
swój żywot już od chwili poczęcia. Oczywista prawda,
bardzo srawiedliwa.Ludzie od wieków ciekawi są co
dalej...
Masz rację. Jedyna z którą każdy się kiedyś spotkać
musi.
nikt przed nią nie umknie, znajdzie wszędzie, gdy
przyjdzie na to czas...smutny lecz prawdziwy wiersz...
Ładnie piszes o tej najsprawiedliwszej ze waszystkich
dam, gratuluję niezłych rymów i w miarę utrzymanego
rytmu.
Świetnie temat oddany! Nic dodac nic ując, a do tego w
zgrabnej formie
nie ma przed nia biednych i bogatych rowno kosi swoje
plony i w koncu kazdy zostanie stracony:)
bardzo dobrze napisany barawo:)
plus+
Zgrabna mała forma. Ale na bezwzględną sprawiedliwość
śmierci się nie zgadzam. To najbardziej nie
sprawiedliwa i bezwzględna postać.
Śmiertelnie poważny i uniwersalny temtat.
Krótko i zwięźle- nic dodać, nic ująć.
Pozdrawiam:)