Śmierć o pięknych oczach
Upadali jak domino,
Ich czas pewnie już przeminął,
I znikali w czarnej brei,
Nie tak przecież skonać chcieli,
Zaglądali Śmierci w oczy,
Piękne, nie da się przeoczyć,
Tonąc w nich jak w oceanie,
Mieli nie żyć odtąd wcale?
Pospadali z życia brzegu,
Sądząc, że lecą ku niebu,
Rozbijali się o fale,
Topiąc w wodzie ciała całe,
W oczach mieli życia chciwość,
Najgorętsza to ich miłość,
Dusze zamarzały w toni,
Najzimniejszy wróżąc koniec.
The hottest love has the coldest end. https://www.youtube.com/watch?v=OGnNlQ-KNv4
Komentarze (4)
Ciekawy,plastyczny wiersz, trochę mi się kojarzy ze
śmiercią na Titanicu
Pozdrawiam.
Nic nie ma złego w chciwości na miłość, na pewno tylko
trzeba potrafić w niej płynąć ;) ładny obraz
topią*
zbiorowe samobójstwo. Skoro delfiny i orki wpływają na
mielizny bez możliwości powrtu na otwarte wody, to
może lądowi topię się spadając z urwiska.