Śmierć przychodzi
Śmierć przychodzi z kosą jak u
Malczewskiego
zboże już skoszone kto snopy ustawi
mówisz że nie pora zatrważasz dlaczego
masz do załatwienia najróżniejsze
sprawy.
Ona delikatnie dłoń na oczy kładzie
nic nie odpowiada czyni swą powinność
i nieznaną drogą prosto w dal prowadzi
słońce już zachodzi zatapiasz się w
ciemność.
Może ktoś pozbiera dojrzałe owoce
pójdzie dalej ścieżką ledwie co odkrytą
i chociaż na wybór wpłynąć już nie
możesz
w myślach cię o zdanie czasami zapyta.
Poprawiony przez ograniczenie zaimków. Dziękuję bomi,zorianie i stażowi.
Komentarze (26)
Wiersz bardzo do mnie przemawia. Zawsze byłam ze
śmiercią za pan brat, od dziecka. Ale zawsze chciałam
jej dla siebie, a nie dla bliskiej mi osoby
piękniee..
nic dodać nic ująć .
taki smutny temat , a tak ślicznie ułożony w wiersz...
ładny do wiersz - śmierć zawsze kojarzy się ze
smutkiem kiedy zabiera dojrzałe owoce. Kiedy zabiera
dopiero co rozwijające się "roślinki" kojarzy się w
Wielką Tragedią. Wiersz na plus - pozdrawiam
śmierć przychodzi i zabiera w najmnej oczekiwanym
momencie -ładny wiersz pełen refleksji-pozdrawiam
podpisuję się pod jarmolstanem ...
może wymaga małego szlifu...ale się podoba, po prostu
:)
Świetny, dopracowany.
śmierć przychodzi i nie wygramy z nią... świetny
wiersz-serdecznie pozdrawiam
Dalszy ciąg listopadowych rozważań "o". Pogoda i
cmentarze wprowadzają nas w nie. Rzeczywiście
wymalowałaś to słowami jak na obrazie.
a no ten gość "czarny" kiedyś nas odwiedzi i zaprosi w
swoje progi- ale póki co należy cieszyć się każdą
chwilą życia- bo nic nie wiadomo- jak długie ono
będzie... bardzo ładny wiersz...pozdrawiam...
...narodziny i śmierć, taka kolej losu...ciekawy
wiersz pełen refleksji...pozdrawiam :)
Poważny, cierpliwy, zatrzymujący. Podoba mi się.
jest czas radosci i smutku...
jest czas narodzin i smierci...
my jestesmy w epicetrum kieratu ...sztuka jest pisac o
niej.....pochylam głowe...pozdrawiam...
świetnie napisany wiersz, ładne rymy...a życie się
kończy w dla nas nie widomym momencie...dobrze jeżeli
coś po nas pozostanie dla potomnych...pozdrawiam
Wiersz jest prosty w odczycie; Jacek Malczewski
przepięknie swoimi obrazami wprowadza w symbolikę
śmierci. Twoje "dojrzałe owoce"to ciąg dalszy życia po
życiu i chwała Ci za to, bo łatwiej jest żyć ze
świadomością,że życie ma sens-pozdrawiam