śmiercionośne wiersze

Witaj:)
Przeczytałam wiersz i komentarze. Zaniemówiłam! To
jakiś absurd, który w głowie się nie mieści. Tak to
jest kiedy czytelnik w PL widzi autora. Na ogół
oddzielam te dwie sprawy, chyba, że autor zaznacza, że
pisze o sobie.
Pozdrawiam cię suzzi.

suzzi
jak mógł, łotr jeden sumienia nie ma, jeszcze w sądzie
takie rzeczy
wygadywać, w głowie się nie mieści.Nie przejmuj się
tym draniem/przepraszam, że tak ostro piszę, ale on na
nic innego nie zasługuje/.Pozdrawiam.

nowicjuszko kochana...szwagier ratując tyłek swemu
bratu, rzucił na mnie oskarżenie w sądzie że moje
wiersze zabily teściową...wiem ze to niedorzeczny
absurd, ale gorszym absurdem jest mówienie takich
rzeczy...pozdrawiam

suzzi
przecież piszesz piękne wiersze,
piszesz to co czujesz, od tego jest poeta.Kto Ci coś
takiego
zrobił, chyba z zazdrości, że
sam nie potrafi pisać. Nie przejmuj się tymi
plugastwami.
Wiersz mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie i dziekuję.

W życiu! Co to za wymysły? Nie wierz! Jesteś wielka i
tak trzymaj! Pozdrawiam :D

Coś podobnego... Podobają mi się i pisz-proszę.
POzdrawiam cieplutko.

Pozdrawiam Suzzi, dziękuję za odwiedziny u mnie :)

MamaCóra, Twoja trafność w ocenie jest
fascynująca..Dziękuję wszystkim którzy przeczytali i
skomentowali.To zdarzyło się naprawdę...

Mnie nie zabił.Pisz dalej .Pozdrawiam

Smutny i refleksyjny wiersz ale pięknie napisany.
:)

Społeczeństwo... Ach społeczeństwo.. Posiadamy tyle
ułomności... Pozdrawiam serdecznie :)Piekny wiers z

fajnie napisany-pozdrawiam

fajnie napisany-pozdrawiam

O rany boskie!!!!!!
A ja głupi tyle Twoich wierszy przeczytałem, to cud że
jeszcze oddycham:) hiiihihihihii:)))

układ graficzny zwrotek mówi, że to wiersz obrazkowy -
faktycznie, trochę jak lufy pistoletów; pozdrawiam