Smok- owad
W królestwie wielkie sprzątanie,
bo od jajek wszystko upaprane.
To przecież smoka wina,
którego żart się trzyma.
Dziś w lesie, ktoś go widział,
jak na gałęzi nieruchomo wisiał.
Może zmarł ze starości?
Nie, to kolejny dowcip!
Bestia udaje, że jest patyczakiem.
Teraz siedzi za krzakiem,
udaje powolnego owada
i liście ze smakiem zajada.
autor


Arto666777


Dodano: 2008-01-16 17:02:21
Ten wiersz przeczytano 954 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Dziękuję, ale wszystko zostało w rodzinie.... on jest
z moją córką.... a smok dowcipnie opisany, tylko nie
wiem jak to zaklasyfikować: Fraszka to czy bajka.....
super wiersz naprawde:)
"świetne " to mało powiedziane..:):) masz doskonałe
poczucie humoru ubrane w wersy i słowa :):)+++++
A dobrze, że troszkę fantazji, bo tych o płaczliwej
miłości ponad normę. Chwalę pomysł, a i forma wiersza
na miejscu.
x:D smok udawał patyczaka?:P:P niezłe...:D
Ależ łobuz z tego smoka. Narozrabiał, a teraz w
liściach cmoka. Mniam :) Fajny i nareszcie pogodny
wierszyk :)
no tak,smok patyczakiem,zajadający listeczki,co na to
Twoje kochane patyczaki że mają takiego kolegę
wesołka....
Zapomniał posprzątać....to leniuch:)
świetny wiersz:) nie tylko dla dzieci-daje do myslenia
Przepraszam, nie wiem o co chodzi, to chyba moja wina?
Cos przegapiłam?
To ci bestia niedobra;) Super:)
pełno tu humoru i pouczeń ;) świetnie
świetna, dowcipna bajeczka
i takie te bestie stare, listki zjadają ze
smakiem..udają że świat sprzątają...świetny wiersz...