Sms.... Lepiej nie czytaj!
Smsie zagubiony
Ze strzępami barwnej duszy
Smsie z przetrąconymi pozdrowieniami
Ze zdeformowanym uśmiechem
Smsie pozbawiony szczękościsku
grzecznościowego
Z niesymetrycznym oddechem
Smsie poplamiony
Siorbaną zmęczeniem kawą
A może wyblakłeś...
O zachodzie słońca!?
I co się gapisz zblazowanymi oczodołami
Bezdusznych raportów!?
Wolałabym...
By zatonęły w bezpańskiej kałuży... nie
dotarły...
Stul się! Nie warto kłapać kliknięciami!
Macie przepełnione skrzynki
Serc..................
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.