Smutkiem przesycony czas .
chyba komuś, kto i tak tego nie przeczyta .
Smutkiem przesycony czas
Smak porannej kawy niepokój zniewala
Jak mówiłeś wczoraj, coś umarło w Nas
parę drobnych słów, przechyliła się szala
..
Może właśnie teraz stuka w okno żal
Chyba go nie wpuszczę, nie wiem czego
szuka
Chyba się nie ruszę stąd, choćby o cal
Zaczekam, aż w sercu wypełni się luka ..
dziękuję że już cię nie ma . i że nigdy cię nie było .
autor
Nivelle
Dodano: 2009-01-22 12:45:05
Ten wiersz przeczytano 410 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Bardzo smutny wiersz.
A może jednak warto dać kolejną szansę?
ehh.. targasz... targasz dziewczyno emocjami.... i to
jest piekne.. brawo!
Smutno ale ciekawie.Pozdrawiam
no.. szukajcie a znajdziecie a gdy znajdziecie to nie
zgubcie a gdy zgubicie to zawsze jest biuro rzeczy
znalezionych:) dobry tytuł na wiersza.. Pozdrawiam!!
Smutny.. Musisz otworzyć się na świat, luka sama się
nie wypełni. Pozdrawiam.