Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Smutna bajka

Dlaczego płaczesz córeczko?
Bo cierpię tato
Dlaczego cierpisz córeczko?
Nie wiem
Dlaczego nie wiesz córeczko?
Nie wiem

Ja wiem córeczko
Cierpisz bo my cierpimy
Ja i mama
Cierpienie się przenosi
Z pokolenia na pokolenie

Dlaczego Wy cierpicie tato?
Bo nie jesteśmy razem
Dlaczego nie jesteście razem tato?
To wina pociągu
Takiego pociągu nigdy wcześniej nie widziałem

Pociąg wjechał na stację
Wtedy zaiskrzyło

Mama zrobiła mi zdjęcie
A ja jej
Odtąd wzajemnie nosiliśmy te fotografie
na sercach

I wiesz?
To było Twoje niepokalane poczęcie

Coś zagwizdało na odjazd
Mama szybko wróciła do pociągu
Ja zostałem na stacji
Po prostu nie chciałem tam wsiąść

Tak się rozjechaliśmy
Z fotografiami kochanków na sercach
Dotąd jesteśmy daleko od siebie
I dzisiaj Ty cierpisz kochanie

Ale słuchaj! Mam dobrą wiadomość.
Podobno ten pociąg znów tutaj przybędzie
Ja nawet tam wsiądę
Żebyś tylko przestała płakać.

Dodano: 2020-11-10 00:18:19
Ten wiersz przeczytano 2240 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

PabloX PabloX

Pełna rodzina to największy skarb...
Pozdrawiam
Paweł

Mgiełka028 Mgiełka028

Bardzo smutne przesłanie i prawdziwe. Pozdrawiam
ciepło :)

Roxi01 Roxi01

Niekoniecznie wszystkie bajki muszą mi się podobać.
Nie lubię np. bajek w wersji dysneyowskich.

Andrzej Błaszyk Andrzej Błaszyk

To nie jest tylko bajka. To ostrzeżenie. Iskry miłości
to za mało. Trzeba nawet małego ale płomienia.

Andrzej Błaszyk Andrzej Błaszyk

Tak, wiem Roxi, bo to jest bajka dla starszych dzieci.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Fajna, smutna "bajka" lecz nie dla dzieci,
tylko dla rodziców a zwłaszcza takich ojców
jak bohater wiersza. Mój nie chciał mnie znać.
Nigdy nie płacił alimentów.
Rodzina twierdziła, że nie żyje - w międzyczasie
miał pięcioro dzieci z inną kobietą.
Będąc już dorosłym udało mi się dorwać
jego adres i doprowadzić do spotkania.
Tłumaczył się jak przedszkolak, było mi za niego
po prostu wstyd. Po jego śmierci poznałem
przyrodnie siostry i braci. Nie wiedzieli
o moim istnieniu. O tym co przeżywałem jako
dziecko nie mam ochoty się rozpisywać.
Łatwo się domyślić. Serdecznie pozdrawiam
życząc przede wszystkim zdrowia i miłego dnia :)

beano beano

bardzo czytelne przesłanie i smutne. Niestety to
dzieci najbardziej cierpią i płacą za błędy rodziców,
ale jest nadzieja i dobra wiadomość w wierszu...
pozdrawiam serdecznie

Roxi01 Roxi01

Tak, duchem jestem młoda :) Bardzo to przykre,
cierpienie dzieci i osób starszych najbardziej wzbudza
moje współczucie. Pomóż swojemu dziecku. Nie mniej
odnosząc sie do wiersza- bajki to naprawdę do dzieci
nie przemówi.

Andrzej Błaszyk Andrzej Błaszyk

To tylko opowieść historyczna. Bajka z przesłaniem.

Andrzej Błaszyk Andrzej Błaszyk

Nie rozumiesz. OK. Jesteś młoda.
Moje dziecko cierpi z powodu rodziców którzy są daleko
od siebie. Mentalnie i emocjonalnie.

Roxi01 Roxi01

nie rozumiem przesłania wiersza

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »