Smutny list córki - od Mikołaja...
...jesteś ładna, masz ładną córkę, nie możecie się kłócić o bzdury, święta są po to,żeby być radosnym i szczęśliwym...Święty Mikołaj...
Smutny list córki... od Mikołaja
Otworzył mi oczy.
Zamknij się, idiotko,
Niech błoto –jak rak-cię nie toczy,
I nie wzrusza,
Bo przecież najważniejsza jest dusza.
Jeśli ona wytrzyma
Wszystko jest możliwe,
Więc walcz i zamknij oczy,
Gdy błoto leci w twarz.
Masz siłę i masz czas,
Pomyśl, co dalej robić.
By szczęście dziecka kwitło,
Bo ono jest najważniejsze.
A ty możesz zgnić,
Czy to ważne zresztą.
Tylko obce słowa
jeszcze cię pieszczą,
Na szczęście albo na zatracenie,
Wszystko jedno…
Komentarze (16)
Smutno, ale trzeba walczyc...
Małgosiu musisz zwyciężyć, myśleć o sobie a czas
ucieka.Kiedy serce pozna prawdziwe uczucie to i
wiersze będą się sypały dla Ciebie bo jesteś tego
warta.Pozdrawiam serdecznie.
Smutny,wręcz dramatyczny list,ale
ze słusznym przesłaniem by walczyć o siebie.
Pozdrawiam serdecznie życząc wszystkiego dobrego
Małgosiu:)
Musimy walczyć tak być musi, przetrwać wszystkie
burze.
Wiersz pełen smutku i dramatyzmu ale mi się
podoba.Pozdrawiam.
wszystko się zmieści w duszy choć czasem nie na maxa
Dramatyczny list. Oby życie było łaskawsze. Pozdrawiam
serdecznie
Smutny, ale tak bywa. Pozdrawiam.
Witam smutny ten Twój wiersz ale prawdziwy trzeba
walczyć i dążyć do celu pozdrawiam życzę samych
radosnych dni dziękuję za odwiedziny na mojej stronce
Basia
bardzo ciekawy wiersz pozdrawiam dziękuję za wizytę u
mnie
smutny i dramatyczny wiersz, pisany emocjonalnie;
pozdrawiam
Dość ponury i nie bardzo przekonujący jest ten lament
dzięki głównie chropawemu stylowi.
Bardzo smutny wiersz,oby było lepiej.Pozdrawiam
serdecznie:)
smutno się zrobiło,serdeczności
smutny, ciekawy wiersz. Pozdrawiam.