śniadanie przed telewizorem
dzisiaj od rana życzenia,
reklamy zabawek, uśmiechy.
potem reszta wiadomości -
u nas spokój - zwykłe obrazy,
a świat taki, jak co dzień - odległy.
to nic, że codzienność skrzeczy -
teraz nie widać przecież
dzieci głodnych i chorych -
widz nadal może jeść ze smakiem
autor
szadunka
Dodano: 2021-06-01 09:28:01
Ten wiersz przeczytano 2747 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Wiersz zatrzymuje.
Babciu Teresko - dziękuje za odwiedziny i komentarz.
Pozdrowienia.
Wiersz wzbudza różne refleksje, bo i temat jest
złożony.
Pozdrawiam
Beano. Galileo.
Bardzo dziękuję za wizytę i komentarze.
Pozdrawiam serdecznie.
bardzo smutny przekaz:(
pozdrawiam serdecznie
Udany wiersz. Może drobna nieścisłość się wkradła, bo
po czym można poznać, że ktoś (np. dziecko) jest
głodne?
Pozdrawiam.
Dziękuję Wszystkim Gościom za poczytanie i odniesienie
się.
Pozdrawiam.
Oj, mogłabym podyskutować. Mamy w kraju tysiące ludzi
bez pracy, a jak nie ma pracy to nie ma pieniążków i
niestety jedzonka też nie ma.
Wiersz dobrze "skrojony", podoba mi się.
Pozdrawiam.
biedne takie dzieciaczki głodne bez prezentów i chore
smutny ten dzień dla nich
pozdrawiam :)
Ciekawy przekaz. Skłania do zadumy nad naturą ludzką,
która jest (z natury) egoistyczna.
W altruiźmie także często kryje się egoizm. Np
Nietzsche twierdził, że altruizm jest egoizmem „ludzi
słabych”, widzących w nim własne szanse na
przetrwanie.
Miłego dnia szadunko:)
W reklamach wszystko jest pięknie.
skrzeczy, skrzeczy i to jest prawda.
Bardzo dobry wiersz.
Potrzebny.
...biedne dzieci czekają na pomoc...i inni ludzie
też...skąd wziąć tyle pieniędzy żeby wszystkim
pomóc...pozdrawiam
Witaj,
gdyby iść tokiem twoich myśli to niesmak nie
opuszczał by nas nigdy...
PS Ale wiele o tym już pisałam...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Witaj :-)
Bardzo przygnębiająca to refleksja... A głód i choroby
nękają dzieci ( dorosłych też, oczywiście, ale dzisiaj
ten Dzień...) w tak wielu częściach świata i wcale nie
tylko tych, uważanych przez wielu za egzotyczne... I
dalej pozwolę sobie za Jastrzem...
Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Smutne, ale prawdziwe...pozdrawiam cieplutko szadunko
:)