SNIEG
Juz niedlugo...
Z nieba leca biale platki.
Jeden goni drugiego.
Wszystko robi sie biale.
Ziemia pokrywa sie biala szata.
Zasypia na kilka miesiecy.
Czeka, az obudzi sie slonce.
Wiosenne promyki roztopia snieg.
I wszystko obudzi sie do zycia.
Do nowego zycia.
autor
MALENKA
Dodano: 2006-10-12 09:30:23
Ten wiersz przeczytano 726 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.