Śnieg

Ładnie o aurze,
też uważam, że śnieg powoduje radość,
bo tworzy bajkowy klimat, dobrze, gdy nie jest
zmieszany z deszczem, gdy nie robi się chlapa.
Pozdrawiam serdecznie, Joasiu:)

pozdrawiam i głos mój zostawiam

Czytałem z przyjemnością:)))

Bardzo ładne wersy Joanno, pozdrawiam ciepło.

I właśnie o tę radość chodzi, a skoro jest, to witaj
ZIMO i niech się dzieci cieszą. Lubię jak chrupie
śnieg pod butami, tak konkretnie zimowo, oby bez
częstej chlapy.

Nie lubię zimy, szczególnie w mieście...w górach, to
co innego...jest magiczna...:) Pozdrawiam ciepło

Fruniesz zimowo!
Głos mój i szacun jest twój!!!

Jest coś magicznego w spadających płatkach śniegu,
cieszą,
snieg- piękno i utrapienie,
z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)

fajne przypomnienie z ubiegłego roku. Póki co u mnie
pada śnieg z przewagą deszczu.

Natura przypomniała o sobie. Będzie trochę zimy, a
potem znów WIOSNA.
Pozdrawiam :):)

U mnie na chwilę obecną jeszcze go nie ma, ale parę
dni temu pokazał się na chwilę jego zwiastun.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam Joanno życząc miłego dnia:)
Marek

Zgadza się, a pod Warszawą jeszcze go więcej:).
Pozdrawiam

za to w Krakowie już po pierwszym śniegu.....
rządy przejęły deszcz z wiatrem...
stało się szaro, buro i mokro, co uwieczniłam w swoim
dzisiejszym wierszyku

serdecznie pozdrawiam Joanno :)

Podobne jak w wierszu poprawił mi się humor po
rozjaśnieniu okolic białym puchem. Pozdrawiam czule:)

Nad morzem właśnie topnieje ale sporo padało...
Pozdrawiam serdecznie :)