śnieżne ulice duszy
w zaśnieżonej uliczce mojej duszy
wygłodniałe usta
proszą o Twój smak głosu
by móc rozkoszować się nim całą noc
w świetle głębokich rozpalonych słów
ogrzewać zamarznięte ciało
by móc kochać całą sobą
dawać
smakować
odczuwać
autor
Samira000
Dodano: 2007-01-25 18:12:21
Ten wiersz przeczytano 724 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.