Sobą był przez bladej chwili kęs
Śpiewa w nim wiele kęsów rzeczywistości i wiele z nich jest tymi które tylko kąsają, tymi co od owocowych gestów się oddalają.
Jest tu miejsce na żal bardzo stalowy
wygryzający wiarę w cuda
śmielej niż burza szalona
głaszcząca ideały cierniste
nie tylko przy stopie demona
przy tej trącającej głowy
w ulepionych z klątw butach
w tych podobnych do najostrzejszego
rozwiązania
do tego które mogło splunąć na najdzikszą
iskrę
na tę rwącą niesmak robiący tak jak cienka
zmiana
Komentarze (17)
Wyszukana metaforyka. Ciekawy przekaz. Pozdrawiam
serdecznie
Ten ostatni twój bełkocik,czyli ten wpis o mnie,
chociaż równie głupiutki i bez sensu jak poprzednie,
jest przynajmniej trochę śmieszny.
A przy okazji: ja bynajmniej nie chcę Cię tu tępić, po
prostu widzę, że sobie robisz z nas jaja,zwłaszcza że
niektórzy się na to nabierają i usiłują się wymądrzać
pod Twoimi tekstami. Dlatego zawsze będę tu dodawał
link do automatu produkującego te "wiersze".
Zmieniłem go już ponad miesiąc temu, ale wiecznie
upite Bingo nie potrafiło tego zauwazyć. Przez kilka
godzi też sączył się dym z kącika jego ust aż do
sufitu. Żoładkowa też dobrze na wzrok nie podziałała,
dlatego musiał przytknąć nos do monitora by odczytać
co napisałem. Kilka razy też odbył wycieczkę do
łazienki, zapierając się o ściany łokciami, nim znów
był zdolny do błyskotliwej zagrywki.
Dołączę do komentarza karata. Pozdrawiam kenaj
no w:)
Faktycznie: zmieniłeś opis na profilu,ale jest on
równie kąsający jak poprzedni, chociaż nieco krótszy.
A właśnie: dlaczego zmieniłeś ten opis?
P.S. Żołądkowej to ja bym do ust nie wziął,ale widzę
że to Twoja ulubiona, bo dlaczego miałbyś o niej
wspominać?
trzeba umieć do byka się przyznać
chylę głowę, topór po prawo
- świeżo naostrzony
Pozdrówka
napiszę też ludzkim głosem
Masz to coś i mnie sie podoba,
a czy rozumię? Dzieci się rodzą
nierozumne a rosną i są kochane.
Skoro automat pisze to też czeba umieć z niego
korzystać.
Pozdrawiam serdecznie
Zostaw innych z problemem
i pisz tak jak umiesz,
niech sobie łamią głowy,
nad tym co Ty rozumiesz!
Pozdrawiam!
Bingo, wywal butlę z żołądkową daleko za siebie i
kliknij na mój nick. Uprzedzam, że po zrobieniu tego
IQ Ci nie urośnie.
A Twój nick to jest nazwisko i imię? Ciekawostka...To
raczej Twoja tffu!rczość świadczy o tym, że bez piwka
ani rusz nie uruchomisz automatu do robienia
"wierszy".
Oj czuję, że Bingo dziś rano kątem oka zauważył że
jego policzek przylgnął do wymiocin. Bingo nie potrafi
zdradzić swojego imienia i nazwiska tak samo jak i nie
umie napisać komentarza bez wypicia piwka, gdyż
wcześniej rączki drżą.
Ale najdusia tego nie zrobi!
Na mojej półce nie ma takich zakodowanych słów.
Kenaj, jak zawsze zagmatwasz, przeczytałem wiersz.
Pozdrawiam
Kąsający kęs posmarowany na gęsto masłem maślanym
popchnięty w gardło zaciśniętą pięścią!