Sojusznik z mściwego szkła
Kryje się w nim zdolna i bardzo stalowa noc, ta która na gęsto uświadamia co dzień.
Magia w nim była
ale mitem nazywała się
wtedy kiedy granice wygryzały
nawet zgrabne wątpliwości
te zagadek nie noszące
nie tak jak soku siła
ta niemal wbita w grę
w tę nie podobną do mściwej skały
do tej która upiększała cierniste
możliwości
te nie tylko głaszczące klątwę
Komentarze (11)
Mój drogi przyjacielu,na klątwy są zawsze
sposoby.Spójrz mi w oczy,a się przekonasz.Pozdrawiam.
Moja wyobraźnia zerka na Bingo i widzi szczypiorka
piszącego swe zmyślne obelgi pod pseudonimem. W
pokoju, w którym nie brak mebli z czasów Gierka,
dywanu wyprodukowanego w czasach PRLu i wybrudzonego
popiołem papierosowym. Znalazł tam się komputer z
wiecznie odsłoniętymi wnętrznościami i sotos puszek po
piwie. Czyli nic na co warto patrzeć. Gdyby życie
Bingo wyglądało inaczej, gdyby był lepszym
człowiekiem, to używałby własnego nazwiska podczas
sypania tą koślawą propagandą.
Pozdrawiam kenaj:):)
To jest ten program,o którym pisze poniżej Yanzem:
http://derbeth.w.interia.pl/poeta/pisz.ht
Czy program komputerowy można nazwać m nieudacznikiem?
Myślę,że Karl dobrze napisał odnośnie wiersza..
Pozdrawiam
Kenaj brawo:) napisales komentarz ktory mozna
zrozumiec.czyja to wypowiedz? skopiowales z czegos?;))
Ten program, z którego Pan korzysta przy produkowaniu
wierszy jest denny, bo proponuje wersy z błędami
ortograficznymi. Nie ma pan pojęcia o pisowni
"razem-osobno". Jeśli ktoś zwraca Panu uwagę, to
proponowałbym pochylenie się nad jego komentarzem.
chciałem zacytować Pana wypowiedź, jednak darowałem
sobie. Powiem tylko tyle, że najgorszy nieudacznik
jest lepszy od pana, bo wiersze tworzy sam.
Narcyzy od czasów piktogramów miały skłonność do
przyklejania etykietki nieudacznika tym, którzy w
rzeczywistości byli lepsi od nich.
Proponowalabym pare lekcji polskiego... to jezeli
chodzi o poprawnosc jezykowa, ortografie, ze juz nie
wspomne o logice, ktorej tutaj wyraznie brak, a takie
komentarze jak"pozdrawiam" nie sa wyrazem uznania .
Pozdrawiam
głaszcząc klątwę wgryzł się w nią
aż pociekła soku siła
Pozdrawiam serdecznie