Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Somnus divinus et sempiternus

Mam zdjęcie z 1998 roku znad Soliny, jak przy zachodzie słońca stoję w wodzie na jednej nodze.Zainspirowało mnie:)

Słońce gasło w oddali, blaskiem woda biła,
Ciszą przestrzeń zamarła, wiatr pieścił kamienie.
I ptaszyna gdzieś znikła...Słychać co? Milczenie...
W tym spokoju na brzegu postać się zrodziła

Skąd on? Czyj on? Czy ludzki? Jaka jego siła?
Dziwną poze on przybrał, martwe miał spojrzenie.
Z lewą noga ku górze trwał tam nieskończenie,
Ręce tkwiły w poziomie, łza twarz mu rzeźbiła.

Zastygły złote liście ludzkiej wyobraźni,
Tylko duch ten cierpieniem marzenia ocali
I stopy swej nie ruszy dla śmierci człowieka.

Grzechy ludzkie się zmyją w życiodajnej łaźni,
Ogień czynów haniebnych miłości nie spali,
Bo widmo wciąż istnieje, i cierpi, i czeka...

Jan Chrzciciel: Ja chrzczę wodą, ale ten który przyjdzie chrzcić będzie Duchem Świętym...

autor

gregorjuz

Dodano: 2008-06-09 18:00:06
Ten wiersz przeczytano 701 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Eurydyka12345 Eurydyka12345

"Zastygły złote liście ludzkiej wyobraźni" Nad Soliną
można sie zatracić.Piękny wiersz uczuciem głębokim
napisany.Aforyzmy za serce ściskają.Dobre rymy.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »