spacer
spacerując przedświtem dotknęłam sennych
marzeń
obok zaplotłam wianek utkany z kropli
rosy
z oddali spostrzegłam zachód słońca
marząc w pocałunku nadziei
szeptać dniem
tuląc myśli w odblasku nocy
szeptem pragnąc czuć motyli trzepot
w drżeniu serca utkać nitki
nieskończoności
dotknąć spojrzeń serc błądząc w magicznym
pyle
autor
Kika88
Dodano: 2022-06-25 22:12:23
Ten wiersz przeczytano 1427 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Sisy dziękuje
Pozdrawiam serdecznie :)
Romantycznie, przepiękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Beano dziękuje
@krystek dziękuje
Kri tak spokojny spacer
Wolnyduch masz rację
Annna dziękuje
Szadunka ja też uwielbiam takie spacery o wczesnej
porze dnia
Marcepan masz rację
Joviska milo mi to słyszeć
Krzychno tak każdy z nas chce by marzenia się
spełniały
Mojeszkice masz rację
Kinga dziękuje bardzo
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo poetycki przekaz. Z podobaniem ;-)
Bardzo delikatnie i z nadzieją. I tak trzymać :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Domi:)
Każdy chciałby by marzenia się spełniały zatem
nadzieja jest:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Spacer w marzeniach...podoba mi się :)
Pozdrawiam Kiko :)
Wiersz jak senne marzenia - kumulacja dobre energii.
Uwielbiam takie spacery o wczesnej porze dnia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Spokój i serce wiersza urzeka.
Marzycielska natura pisze romantyczne wiersze,
pozdrawiam wieczornie :)
Spokojny magiczny spacer,
pozdrawiam serdecznie:)
Urocze romantyczne rozmarzenie. Pozdrawiam serdecznie.
Spokojnej nocki:)
Ładnie
Pozdrawiam Kiko