spacer w świetle księżyca
słońce już nisko,
żarzy się blaskiem czerwieni,
pomału ostyga,
chowa za brzegiem horyzontu, zasypia.
zabłysnął księżyc na granatowym niebie,
jak plama rozpalona do białości,
zaprasza do spaceru,
przy pięknym osrebrzonym odbiciu.
wdzięk nocy otoczony łańcuchem gwiazd
olśniewa.
zanurzamy się w ciszy beztrosko,
z dreszczem rozkoszy marzymy,
szczęście owija w półmroku,
prowadzi nas do miłości.
autor
nowicjuszka
Dodano: 2013-11-02 20:19:14
Ten wiersz przeczytano 2962 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
ach...jesli jest z kim wybrać się na taki
spacer....dobranoc:)
Piękna droga do miłości!
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak jakby przyroda swoim pięknem prowadziła człowieka
do miłości...Ładny opis zachodu słońca. :)
W taki spacer zbędne nawet słowa,
żeby móc z miłością obcować!
Pozdrawiam!
taki spacer to preludium do miłości
pozdrawiam:)
cudnie piszesz !!! rozmarzyłam się.pozdrawiam
niedzielnie !!!
To prowadzenie do miłości - urzekło mnie.
Pozdrawiam.
Ładny wiersz, bardzo delikatny. Przywołuje miłe
wspomnienia :) Pozdrawiam
Bardzo wszystkim dziękuję za
przeczytanie i komentarze.
Dobrej nocy życzę.
Ładny obraz przenikania się i przechodzenia wieczoru w
noc..
Pozdrawiam Nowicjuszko :)
Piękny wiersz, rozmarzyłem się. Dziękuje i pozdrawiam
Ach pospacerować przy świetle księżyca - marzenie i
nutka nadziei na spełnienie.
Pozdrawiam.
dzisiaj księżyc słońce wita za dnia jak też po nocy
nie zachodzi
tylko na chwilę zanika
by jak słońce w dzień pochmurny
diamentem się stać w:);)
Rozmarzyłaś mnie swoim pięknym wierszem. Miłej nocy
Nowicjuszko, cóż ja taki robaczek mogę Ci napisać,
poprzedni już napisali. Rozmarzyłaś, zachwyciłaś Twoje
wiersze są moimi klimatami. Pozdrawiam Cię
serdecznością:-)))