Spadanie
dobry byłeś w porywach
gdy coś chciałeś uroczy
pytam ciągle siebie
gdzie ja miałam oczy
ładny lecz cóż to znaczy
bawiłeś mnie jak chciałam
dałam się omamić
z wysoka zleciałam
a spada się bez wdzięku
runie w dół tak jak kłoda
serce się ma jedno
czasu też jest szkoda
nie proszę już o wiele
o okruchy ze stołu
aby zmienić kierunek
iść w górę nie do dołu
autor
judyta1
Dodano: 2014-12-19 06:22:36
Ten wiersz przeczytano 1250 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Wiesz Judyto, widzę w tym wierszu iskierkę nadziei.
Podstawą każdej terapii jest dobra diagnoza. A zdaje
się, że jesteś bardzo blisko niej.
Pozdrawiam i życzę szczęścia.
Moja babcia zawsze mówiła - ładna miska jeść nie daje.
Pozdrawiam
-- byle odrobinka twardego gruntu pod stopami, by
odbić się od dna// może od razu nie będzie lżej, ale
lepiej na pewno //
Takie to nasze życie - pełne zawierzeń i
rozczarowań...
Pozdrawiam:)
No cóż,czasem się spada-fajnie zestawione,pozdrawiam.
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny:)
Amplituda życia, nie może być inaczej, bez niej byłaby
ponura szarość. Pozdrawiam świątecznie.
wznosimy się często przez wiele lat
a spadamy w kilka chwil
pozdrawiam
leci w dół tak jak kłoda- chyba lepiej. Pozdrawiam
wymowność poraża...postaraj się oszukać przyciąganie
ziemskie; piękna melancholia:) miłego dzionka
Z dobrym przesłaniem...zauroczenie gorsze jest od
sr....ki tak mówią.Życzę tylko górnych
lotów.Pozdrawiam.
smutny lecz piękny pouczający wiersz ale powiem
inaczej uwierz w siebie jutro będzie lepiej pozdrawiam
Basia
Judytko
Bolesne wspomnie pozostaw za sobą
Co było nie wróci
Teraz pnij się w górę ku obłokom i sięgaj po nowe
życie i realizu swoje marzenia
Pozdrawiam serdecznie :)
ładny, pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz z nutką smutku. :)