spakowana
(jutro wyjazd...)
już spakowana
torba pełna marzeń
i wiary
przeładowana optymizmem
w pudełku wiozę
zapach polskiej wiosny
uśmiech przyjaciela
a tęskność zawrotna
biletem powrotnym
(niedokończony tekst... ale zostawię to tak- niech każdy dopowie sobie coś...)
Komentarze (3)
Ciekawy, niedopowiedziany. Podoba mi się
dopowiadam - tak to pięknie napisałaś, że chcesz czy
nie... zabieram się z Tobą ;-)
i tylko życzyć szerokiej drogi...pozdrawiam