spełnianie marzeń
znów zbyt obciążyłam pamięć
zostało mi tylko sześćset mega
ale jestem mega szczęśliwa
bo zobaczyłam nareszcie ile
waży chęć podtrzymania kontaktu
z tobą weszłabym nawet w dym
ale ty nie wierzysz że święty
mikołaj istnieje i zaprzęga
renifery i spełnia prośby
nawet gdy jedziemy na jednym wozie
gdy zabraknie śniegu
autor
Irena Tetlak
Dodano: 2014-12-13 23:11:14
Ten wiersz przeczytano 859 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Hermes33,
dziękuję za czytanie i wpisy... a układanka słodka jak
lukier na pierniczkach ;)miłego dnia :)
grusz-ela,
Bardzo mi miło,również z wielką przyjemnością czytałam
twoją opinię na temat wiersza, dziękuję :)
Uwielbiam Twoje Imię:)
A ja lubie krasnoludki one bąbki Nam malują i choinka
dalej stoi dzieci wkoło się radują;)
Takie wiersze lubie!
Swietnie frazowany - niejednoznacznosci. Przeplywanie
ze znaczenia w kolejne...
Bardzo dobry wiersz, z przyjemnnoscia czytam :)
Bardzo dziękuję za czytanie i wpisy , pozdrawiam :)
Dobra refleksja. Pozdrawiam.
Podoba mi się Twoja refleksja.Pozdrawiam:)
Bardzo się podoba:)
Może być.
Ladnie, podoba mi sie :-)
ciekawa refleksja Pozdrawiam serdecznie:)