spełnienie
Ludzie żyjący w samotności spalają się, ze
smakiem czarnej kawy. Dziś nie pytaj mnie
co myślę o innych. pozwól mi zachłysnąć się
nami, i dopełnionym krzykiem.
Zastygły miesiące wszystkich pór roku, z
ostatniej dekady - chwila nie będzie
stałą,
w ciecz się zmieni, byle nie w lód, bo
inaczej nic z tego nie będzie
Jak dobrze,że ptakom nie zawsze podcina się
skrzydła, i rzadziej spadają w
katastrofach, podczas podróży na horyzoncie
naszego nie siódmego a entego nieba
Nie mów o końcu świata, uczuć i nas bo
przeklnę siebie na wieki. Spełnienie we
mnie szwami się rozrywa
i pragnę cię jeszcze
Laotong
Komentarze (2)
Nasunęła mi się tu taka mała refleksja: cały świat
składa się z małych spełnień i wielkich pragnień...
Wiersz ładny, pozdrawiam:)
...dla mnie jest ważne to co niesie w słowach...:)