Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

spłaszczony

ma opowiadać o czym nie może
nie bez podróbek, kolorem słowa
krocząc jaskinią światła bez widu
a jednak wracać nie chce donikąd

jak rozerwany kapsel (na płaszczka)
turla się z chwilą prędkością własną
potem, czekając aż nim ktoś kopnie
płaszczą go z bólu buty przechodnia

czasem ktoś schyli - jak po pieniążka
pozbiera, weźmie, by mieć pamiątkę
wkrótce wyrzuci, zaniecha - zniszczy;
krótko (przylepca częścią) się ciesząc

wtedy gdzieś leży w trawie pod lasem
nikt już nie kopie - nie sypie piaskiem
w krąg pory roku wdziewają płaszcze;
przez zagubionych ściskanie kleszczy

lecz marzy wiecznie tylko o jednym;
żeby w nim zbłądził sokół zamienny
żeby w swym pędzie - odbiciu słońca
zabrał i poniósł chwilę przed końcem

autor

Groschek

Dodano: 2023-03-25 00:33:51
Ten wiersz przeczytano 774 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Sylabiczny Klimat Melancholijny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Groschek Groschek

Dzięki, a 6 masz ode mnie. Ps. Ja dzisiaj w trasie,
właśnie ruszam. Pzdr.

Twoje oczy Twoje oczy

Sokołem nie jestem, a zwykłą czytelniczką która schyla
się po ten tzw guziczek za każdym razem gdy wchodzi na
beja:) spełnienia marzeń:) ponoć gdy bardzo się
wierzy... cuda się zdarzają, chociaż teraz światem
rządzi kasa:) albo zawsze tak było;) może moje
komentarze dla Ciebie są tak niezrozumiałe jak
guziczek dla innych:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »