Spotkałam Cię Matuś

Spotkałam Cię Matuś jak szłaś nad polami
w majowej sukience zdobionej kwiatami
spotkałam na łące w zimne wczesne ranki
jak wiłaś dla syna z srebrnej rosy wianki

Spotkałam Cię Matuś w gwiazdeczkach na niebie
i srebrnym księżycu co świeci dla Ciebie
spotkałam w słoneczku co ziemię ogrzewa
i śpiewie skowronka gdy przecudnie śpiewa

Spotkałam Cię Matuś w uśmiechu dzieciny
spotkałam w różańcu w wieczorne godziny
spotkałam w chorobie kiedy łez Twych zdroje
były jak ten balsamem na bolączki moje

A teraz Cię widzę oczyma mej duszy
kiedy wierna miłość harde serce kruszy
i już wiem na pewno że u boku Twego
ani mnie i bliskich nie spotka nic złego

poniżej trochę zmieniona edycja śląska
Trefiłach Cie Matuś

Trefiłach Cie Matuś jak szłaś nad polami
we majowych szatach pukietym s kwiotkami
trefiłach na łonce wczas rano ło chłodzie
w umajonych stromach w połednie w zegrodzie

Trefiłach Cie Matuś we zwiadkach na niebie
we miesionczku co to blinduje dlo Ciebie
trefiłach we klarze co ziymia i łogrzywo
i w pieśniczce ptoszka co tak cudnie śpiywo

Trefiłach Cie Matuś we śmiociu dzieciny
trefiłach w różańcu we wieczorne godziny
trefiłach w chorobie kiedy płaczki Twoji
były flostrym miodu na bolonczki moji

A tera Cie widza łoczami mej duszy
kedy wierne pszoci harde serca kruszy
i już wiym Mamulko ,że łu boku Twego
ani mje i bliskich niy spotko nic złego

autor

renia

Napisany: 2023-02-28 Dodano: 2023-05-28 14:54:48

Ten wiersz przeczytano 633 razy

Oddanych głosów: 11

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie