Stan
Boję się zakładać
noc przez głowę.
Wrażeniem pustki
okrywać ciało
znoszone, przetarte
nagłym kołataniem.
Zasypałam za sobą
szlak, a jednak
dalej nim idziesz.
Trop świeżością
dziwną, zanęca
w ciemne kąty.
Nie wiem chwilą
gdzie jestem i czy
będziesz o mnie
pamiętał.
Z czymś co nie umiera. Pozdrawiam https://www.youtube.com/watch?v=vSeqOelDYTI
autor
a-typowa-b
Dodano: 2022-06-23 15:38:11
Ten wiersz przeczytano 1169 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
czasem warto przetrzec nowy szlak
może uda się zgubić pustkę
i noc da się ubrać a nawet przytulić
pozdrawiam serdecznie
Powiało smuteczkiem, ale ładnie...
Miłego...
Znakomite, oryginalne metafory w przesmutnym wierszu.
Pozdrawiam serdecznie.
Wiersz bardzo mi się podoba, zwłaszcza
fraza z zakładaniem nocy przez głowę,
jedynie ten wers jakoś dziwnie dla mnie brzmi -
"Nie wiem chwilą gdzie jestem"
Może nie wiem obecnie gdzie jestem,
albo w tej chwili nie wiem gdzie jestem, chwilowo nie
wiem gdzie jestem, bo nie wiem chwilą, jak dla mnie
brzmi dziwnie...
Sorry za marudzenie, ale całość na TAK, jak
najbardziej.
Pozdrawiam wieczornie, Aniu :)
Aniu jesteś niezwykle miła. Pozdrawiam
niezwykłe metafory. Bardzo mi się podoba.