Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

stan a

Biegnie ulicą
omijając
śnieg i deszcz

Biegnie jak obłąkana
do swego
ogrodu ciszy
aby zobaczyć
czy jej
wypielęgnowane kwiaty
nie zamieniły się
w czarną plamę

Jest pijana

Krzyczy

Pozwólcie mi zjeść
samotność
w milczeniu

Przyjąć swój wielki smutek
w spokoju
w morzu wódki

Szuka obok siebie
nagiego ciała
które
nie istnieje
i nigdy nie istniało

Ma dosyć
szeleszczącej pościeli
łóżek skrzypiących

Obnażonych rąk
zatraconych w sobie

Ludzi
bez nazwisk
numerów wynajętych
pokoi

Jest pijana

Płacze i mówi

Niepotrzebnie
stałeś na tej leśnej
drodze

Niepotrzebnie całowałeś
poprzez liście brzozy

Niepotrzebnie
obiecałeś
że oczy pełne rozpaczy
zapełnią się
rozkoszą

Biegnie ulicą
omijając śnieg i deszcz

Biegnie szukając
swego ogrodu
zbudowanego z piramidy
pustych butelek

autor

halka39

Dodano: 2007-02-02 18:08:02
Ten wiersz przeczytano 666 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »